29 sierpnia
Nie mam pojęcia co się ze mną dzieje.Zaczynam znów nie
panować nad moja Mocą.Rządza krwi jest jeszcze większa,a co najgorsze krzywdzę
tych, których kocham.Dzisiaj ucierpiała Rebekah.Moja mala,kochana
siostrzyczka.Gdyby nie Elijah kto wie co by się stało.
A jeżeli wkrótce posune sie do
najgorszego?Nieświadomie zabije kogoś z rodziny?Po tym co się stało Rebekah na
pewno mi nie wybaczy.Wyrządziłem jej krzywdę.Powinienem dawać jej przykład,a
nie poddawać się Mocy.Nienawidzę się za to.Jestem potworem.
Ale nie poddam się bez walki.Moja
siostra pragnie by było jak kiedyś tak?.To przez Stefana nie może żyć
normalnie.Nie pozwolę,by ten wampir podzielił nasza rodzinę.Sprawie,ze
zacierpi tak jak ona.Bede jego cieniem,najgorszym koszmarem.To jego wina.Pożałuje
ze zadarł z Mikaelson'ami,ze w ogóle nas spotkał.Naprawie swoje błędy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz